Wino z jabłek i suszonych śliwek
Jabłka - to jadalny kulisty owoc, który możemy spożywać zarówno na surowo jak i po obróbce termicznej.
Smak dojrzałych jabłek jest słodko-kwaskowaty, różnorodne odmiany mogą być bardziej lub mniej słodkie lub kwaskowe. Jabłka są kształtem zbliżone do okrągłej kuli, z zagłębieniami na biegunach, z których wystaje ogonek, na którym jabłko rośnie na drzewie, oraz z wylotem gniazda nasiennego u dołu. Przeciętnego jabłka waga waha się w granicach około 150-200 gramów. Miąższ jabłka jest sztywny, chrupki i pełny zdrowego przezroczystego soku. Po długim przechowywaniu jabłko zaczyna stawać się miękkie i pomarszczone, ale nadal jadalne. Skórka jabłka jest jadalna,gładka i cienka, ściśle przylegająca do miąższu, dająca się obierać lub polerować. Kolor skórki jabłka występuje w odcieniach zieleni, a po dojrzeniu również żółci lub czerwieni, często zmieszanych ze sobą. Kolor miąższu jest bardzo jasny, zbliżony do beżowego. Jabłka mogą ulec obiciu, po czym miejsce obicia staje się miękkie i brązowe, a miąższ pod obiciem zaczyna się psuć i tracić właściwości odżywcze. Po pokrojeniu lub obraniu ze skórki z dostępem do tlenu miąższ jabłka zaczyna utleniać się na powierzchni, która zmienia kolor na brązowawy. Dojrzałe jabłka wydzielają lekko wyczuwalny, słodki zapach.
Jabłka mają wiele znakomitych właściwości:
1. Skuteczny pogromca cholesterolu
Wystarczy do naszej diety dodać jeden-dwa owoce dziennie by w skuteczny sposób obniżyć niechciany cholesterol LDL, co skutkuje znacznie zmniejszonym ryzykiem zawału serca. Zawierają dużo błonnika, a ściślej mówiąc pektyn, które wykonują dobroczynną prace w naszych jelitach niczym trzystu spartan broniąc dostępu złowrogiemu cholesterolowi LDL hamuje wchłanianie w nasz organizm. To prowadzi do zwiększenia produkcji przez nasz organizm dobrego cholesterolu HDL. Nie trzeba dodawać, że objawia się to obniżonym stężeniem złego cholesterolu we krwi. Pektyny neutralizując kwasy żółciowe, zmuszają wątrobę do pobierania cholesterolu z krwi. Jabłko oprócz tego zostało obdarzone przez nature flawonoidami, które skutecznie zapobiegają zakrzepą krwi w naczyniach krwionośnych.
2. Naturalny eliksir młodości
Jabłko, a zwłaszcza skórka, to bogate źródło przeciwutleniaczy, które jak wiadomo odpowiadają za usuwanie toksyn z komórek w efekcie przedłużając ich żywotność. Wolne rodniki usuwane z organizmu przy pomocy antyoksydantów to cząsteczki lub jony, z pojedynczym niesprawnym elektronem na zewnętrznej orbicie. I przeciwutleniacze łączą się z nimi zabierając od nich niesprawny elektron. Kiedy w organizmie następuje przewaga wolnych rodników nad antyoksydantami, zaczynają one atakować wszelkie komórki w organizmie, utleniają wszelkie spotkane na swej drodze komórki, przyśpieszając ich starzenie oraz powstawanie różnych chorób, jak choroby związane z wiekiem (choroba Alzheimera), ale i typowe schorzenia cywilizacyjne, atakujące coraz młodszych: miażdżyca, udary mózgu, choroby serca, nowotwory, cukrzyca.
Pośród najlepszych antyoksydantów z całą pewnością warto wymienić witaminę A i C, polifenole (w tym flawonoidy), a nawet minerały (cynk, selen). Wszystkie te znajdziesz w jabłkach. Chociaż na pewno są lepsze źródła wymienionych witamin czy minerałów, w jabłku te przeciwutleniacze występują zespołowo, tworząc niepowtarzalną synergie.
3. Pomocnik w odchudzaniu
Jabłka, nie tylko są niskokaloryczne (ok. 40 kcal w 100 g), to jeszcze wspomagają proces trawienia, a zarazem obniżają apetyt. Jest to możliwe dzięki pektynom, które wypełniają żołądek, zapewniając wysyłanie do mózgu sygnału o sytości, a potem skutecznie sprzątają w jelitach, usprawniając cały metabolizm. Chociaż ilościowo błonnika w jabłkach jest dużo (2 g w 100 g), nie są to ilości imponujące w porównaniu do na przykład orzechów. Ale po raz kolejny liczy się nie tylko ilość, ale i jakość. Pektyny z jabłek są wyjątkowo cenione i chętnie wykorzystywane w medycynie naturalnej.
4. Godny pomocnik dla układu odpornościowego
W sezonie jesniennym układ odpornościowy ma przed sobą wiele wyzwań, i potrzebuje do tego solidnej pomocy. Tak się składa, że na jesieni jabłka są najtańsze, może i nie są najbogatszym źródłem, ale jakościowo ich składniki prezentują sie naprawdę nieźle, poprawiając naszą witalność i walkę z infekcjami.
5. W sam raz na serce
Znaczna ilość flawonoidów ma także niebagatelne znaczenie dla naszego serca i całego układu krążenia. Nie pozwalając blaszkom miażdżycowym przyklejać się do naczyń, chroniąc nas potencjalnie przed miażdżycą. Nie dość, że krew dzięki nim nie zlepia się nadmiernie, to dodatkowo chronią wszelkie naczynia krwionośne przed stanami zapalnymi, a także przyspieszają regenerację ich ścian. Wśród flawonoidów przyjaznych sercu na szczególną uwagę zasługuje zawarta w jabłkach kwercetyna. Uszczelnia żyły i tętnice, a także utrudnia osadzanie się w nich cholesterolu.
Suszone śliwki nadadzą winu specyficzny smak śliwkowy, jest to wspaniałe połączenie, Ci co lubią kompot wigilijny wiedzą o co chodzi, poniewać w winie można wyczuć lekką nute tego świątecznego napoju przy spożywaniu tego wina. Można je kupić w supermarkecie na wage.
Limonka jako cytrus znana jest z wielu witamin, w tym duże ilości witaminy C, posiada wyjątkowy kwaśny smak, który nada winu kwaskowaty posmak.
wino z jabłek i suszonych śliwek 15L
-5kg jabłek
-400g sliwek suszonych
-100g rodzynek
-6g skórek z pomarańczy (obranych z gorzkiej warstwy i suszonych)
-1 limonka (sok)
-5kg cukru
-8l wody
-pożywka i drożdzę (ja używam Bayanus)
Jabłka obieramy ze środka, rozkrajamy, odcinamy ogryzek, kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do słoja. Wode gotujemy, po zagotowaniu dodajemy cukier, ściągamy wode z ognia i mieszamy aż cukier się rozpuści całkowicie. Po ostygnięciu zalewamy syropem jabłka dodając do nich wcześniej śliwki suszone, rodzynki, skórki z pomarańczy i sok z limonki. Dodajemy na koniec drożdze z pożywką i odstawiamy z zatkanym korkiem z rurka fermentacyjną w ciepły kąt. Po ustaniu fermentacji burzliwej, zlewamy wino z nad osadu i odstawiamy do klarowania.