W celu otrzymania wysokiej jakości wina swojskiego o zapachu batoników fitness :) należy dokładnie przemyć, co najmniej kilkukrotnie zmieniając wodę nasze zboże, odrzucając możliwie jak najwięcej niepotrzebnych w nim rzeczy. Jabłka myjemy, kroimy na kawałki wraz ze skórka usuwając jedynie ogryzek i wrzucamy do słoja, gdzie powinno już znajdować się zboże. Oczywiście nie zapominamy o dodaniu wyparzonych rodzynków. Wcześniej miedzy czasie przegotowujemy nasz syrop z odpowiedniej ilości przegotowanej wody oraz cukru. Jeżeli dodamy kwasek do wody po dodaniu cukru, to nie będzie się on z powrotem krystalizować. Po ostygnięciu syrop dodajemy do rodzynek jabłek oraz pszenżyta, dołączamy drożdże zatykamy baniak. Po dwóch tygodniach odcedzamy owoce od naszego wina swojskiego i oczekujemy na koniec fermentacji.
Przepis na 10 litrów wina swojskiego z pszenżyta z jabłkami i rodzynkami:
wino 9% | wino 12% | wino 17% |
1kg zboża 4kg jabłek 500g rodzynek | 1,25kg zboża 4,25kg jabłek 600g rodzynek | 1,5kg zboża 4,5kg jablek 750g rodzynek |
10l wody | 9l wody | 8l wody |
2,4kg cukru | 3kg cukru | 3,8kg cukru |
20g kwasku cytrynowego | 25g kwasku cytrynowego | 30g kwasku cytrynowego |
3g pożywki | 3g pożywki | 3g pożywki |
0,5g taniny |
Pszenżyto |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz