Wino jabłkowe |
Jabłka są chyba najtańszym i
najpopularniejszym w naszym kraju materiałem na domowe wino.
100 gramów świeżych jabłek deserowych dostarcza: 30 do 50 kalorii, 0,2 grama białka, 9,2 grama węglowodanów, 1,5 grama błonnika, 92 miligramy potasu, 6 miligramów fosforu, 4 miligramy magnezu, 3 miligramy wapnia, 2 miligramy sodu, 0,2 miligramy żelaza, 0,1 miligrama cynku, 23 mikrogramy witaminy A, 0,03 miligramy witaminy B1, 0,2 miligramy witaminy B2, 0,1 miligrama witaminy B3, 0,02 miligrama witaminy B6, 2 miligramy witaminy C (w jabłkach kwaśnych, 15 miligramów witaminy C), 0,2 miligrama witaminy E, 4 mikrogramy kwasu foliowego. (WIEM, Onet)
Owoce należy przebrać, zepsute odrzucić, nadpsute miejsca wykroić, owoce koniecznie umyć. Jabłka są niestety złośliwie twarde i wyciśnięcie z nich soku bez użycia sokowirówki lub prazy winiarskiej przedstawia nie lada trudność. Proponuję poniżej 4 sposoby dla osób nie dysponujących powyższym sprzętem:
100 gramów świeżych jabłek deserowych dostarcza: 30 do 50 kalorii, 0,2 grama białka, 9,2 grama węglowodanów, 1,5 grama błonnika, 92 miligramy potasu, 6 miligramów fosforu, 4 miligramy magnezu, 3 miligramy wapnia, 2 miligramy sodu, 0,2 miligramy żelaza, 0,1 miligrama cynku, 23 mikrogramy witaminy A, 0,03 miligramy witaminy B1, 0,2 miligramy witaminy B2, 0,1 miligrama witaminy B3, 0,02 miligrama witaminy B6, 2 miligramy witaminy C (w jabłkach kwaśnych, 15 miligramów witaminy C), 0,2 miligrama witaminy E, 4 mikrogramy kwasu foliowego. (WIEM, Onet)
Owoce należy przebrać, zepsute odrzucić, nadpsute miejsca wykroić, owoce koniecznie umyć. Jabłka są niestety złośliwie twarde i wyciśnięcie z nich soku bez użycia sokowirówki lub prazy winiarskiej przedstawia nie lada trudność. Proponuję poniżej 4 sposoby dla osób nie dysponujących powyższym sprzętem:
- starcie ich na
drobnym sitku emaliowanej lub plastykowej tarki kuchennej;
- zmiażdżenie owoców jakimś drewnianym mocnym tłuczkiem w mocnym drewnianym lub emaliowanym naczyniu;
- zmielenie ich w maszynce do mielenia mięsa z przystawką do miażdżenia owoców;
- podgrzewanie (nie gotowanie!) przez 1-2 godzin drobno pokrojonych jabłek. Owoce zmiękną, częściowo się nawet rozpadną i dadzą się łatwo rozetrzeć na miazgę.
- zmiażdżenie owoców jakimś drewnianym mocnym tłuczkiem w mocnym drewnianym lub emaliowanym naczyniu;
- zmielenie ich w maszynce do mielenia mięsa z przystawką do miażdżenia owoców;
- podgrzewanie (nie gotowanie!) przez 1-2 godzin drobno pokrojonych jabłek. Owoce zmiękną, częściowo się nawet rozpadną i dadzą się łatwo rozetrzeć na miazgę.
Otrzymaną miazgę zadajemy odpowiednią
ilością letniej wody, zaczynem drożdży, po 1
dniu cedzimy przez gęste płótno, na pozostałą miazgę
nalewamy resztę przepisanej wody, po kilku godzinach scedzamy i
w tak otrzymanej cieczy rozpuszczamy przepisany cukier. W
zależności od ilości cukru, powyższy płyn dodajemy do
moszczu w 1-3 ratach.
Przykłady na 10l wina:
wino 11% | wino 13% | wino 17% |
8kg jabłek | 8,5kg jabłek | 9kg jabłek |
5l wody | 4,5l wody | 4l wody |
1,7kg cukru | 2kg cukru | 2,8kg cukru |
2g pożywki | 3g pożywki | 3g pożywki |
Ci, którzy dysponują sprzętem
pozwalającym bezpośrednio otrzymać sok z jabłek mają zadanie
ułatwione i nie narażają swojego przyszłego wina na zepsucie
(fermentacja jabłek w miazdze nie jest zbytnio zalecana,
właśnie ze względu na możliwość zepsucia się moszczu). Dla
nich są poniższe przepisy, w których operuję ilością soku a
nie owoców:
Przykłady na 10l wina:
wino 9% - 10% | wino 13% - 14% | wino 17% - 18% |
5l soku | 5l soku | 5l soku |
4,5l wody | 3,75l wody | 3,5l wody |
1,2kg cukru | 2kg cukru | 2,8kg cukru |
2g pożywki | 3g pożywek | 4g pożywki |
Najlepsze efekty daje jednak użycie czystego moszczu z jabłek - bez dodatku wody.
Po zmierzeniu zawartości cukru w moszczu winomierzem, możemy dosłodzić go do pożądanej wartości, czyli np. do 24 Blg przy planowanej mocy 12% (odczyt bezpośrednio z areometru, bez poprawki).
Po zmierzeniu zawartości cukru w moszczu winomierzem, możemy dosłodzić go do pożądanej wartości, czyli np. do 24 Blg przy planowanej mocy 12% (odczyt bezpośrednio z areometru, bez poprawki).
Pomocy, skorzystałem z przepisu, miażdząc owoce, i robiłem wszystkop tak jak należy, ale wino nie chce się wyklarować, stoi już 2 miesiące i nic.
OdpowiedzUsuń