Wino pigwowe
Pigwy to owoce kształtem przypominające gruszkę, lecz dużo mniejsze i o zupełnie innym smaku. Nadają się do wyrobu bardzo dobrych win, posiadają subtelny zapach, który podczas fermentacji zmienia się w inny, nie mniej przyjemny aromat. Postępuje się z nimi tak samo jak w przypadku win z jabłek
Owoce należy przebrać, zepsute odrzucić, nadpsute miejsca wykroić, owoce koniecznie umyć. Pigwy są niestety złośliwie twarde i wyciśnięcie z nich soku bez użycia sokowirówki lub prasy winiarskiej przedstawia nie lada trudność. Proponuję poniżej 4 sposoby dla osób nie dysponujących powyższym sprzętem:
- starcie ich na
drobnym sitku emaliowanej lub plastykowej tarki kuchennej;
- zmiażdżenie owoców jakimś drewnianym mocnym tłuczkiem w mocnym drewnianym lub emaliowanym naczyniu;
- zmielenie ich w maszynce do mielenia mięsa z przystawką do miażdżenia owoców;
- podgrzewanie (nie gotowanie!) przez 1-2 godzin drobno pokrojonych owoców pigwy. Owoce zmiękną, częściowo się nawet rozpadną i dadzą się łatwo rozetrzeć na miazgę.
- zmiażdżenie owoców jakimś drewnianym mocnym tłuczkiem w mocnym drewnianym lub emaliowanym naczyniu;
- zmielenie ich w maszynce do mielenia mięsa z przystawką do miażdżenia owoców;
- podgrzewanie (nie gotowanie!) przez 1-2 godzin drobno pokrojonych owoców pigwy. Owoce zmiękną, częściowo się nawet rozpadną i dadzą się łatwo rozetrzeć na miazgę.
Otrzymaną miazgę zadajemy odpowiednią
ilością letniej wody, zaczynem drożdży, po 1
dniu cedzimy przez gęste płótno, na pozostałą miazgę
nalewamy resztę przepisanej wody, po kilku godzinach scedzamy i
w tak otrzymanej cieczy rozpuszczamy przepisany cukier. W
zależności od ilości cukru, powyższy płyn dodajemy do
moszczu w 1-3 ratach.
Przykłady na 10l wina:
wino 11% | wino 13% | wino 17% |
8kg pigwy | 8,5kg pigwy | 9kg pigwy |
5l wody | 4,5l wody | 4l wody |
1,7kg cukru | 2kg cukru | 2,8kg cukru |
2g pożywki | 3g pożywki | 3g pożywki |
Ci, którzy dysponują sprzętem
pozwalającym bezpośrednio otrzymać sok z pigwy mają zadanie
ułatwione i nie narażają swojego przyszłego wina na zepsucie
(fermentacja pigwy w miazdze nie jest zbytnio zalecana,
właśnie ze względu na możliwość zepsucia się moszczu). Dla
nich są poniższe przepisy, w których operuję ilością soku a
nie owoców:
Przykłady na 10l wina:
wino 9% - 10% | wino 13% - 14% | wino 17% - 18% |
5l soku | 5l soku | 5l soku |
4,5l wody | 3,75l wody | 3,5l wody |
1,2kg cukru | 2kg cukru | 2,8kg cukru |
2g pożywki | 3g pożywek | 4g pożywki |
Pigwa to chyba jeden z lepszych materiałów na wino swojskie, moje z tego przepisu wyszło pysze, i mężowi też bardzo smakuje :):)
OdpowiedzUsuńWeź się nie przyznawaj do swojej choroby alkoholowej.
UsuńNigdy nie męczę się z wyciskaniem soku. Pigwę zamrażam. po rozmrożeniu daje się łatwo kroić. Pokrojoną wrzucam do balonu z dużym otworem, dodaję wody, syropu cukrowego i drożdży. Jeszcze mi się nigdy nie popsuło.
OdpowiedzUsuńRobię tak samo.Wytwarzam wina z wielu różnych owoców-wszystko co jest w sadzie,nigdy nie bawię się w moszcze a wina są świetne.
UsuńW tym roku to jedyny owoc, który mi został, by za 18 lat wypić z "pełnolatkiem" :) Październik słońcem dopisał, aby pięknie w tym roku dojrzały. Tydzień temu pokroiłam, przesyłam cu krem (sok puściło przesmaczny)i od wczoraj słucham, jak pięknie "bąbelkuje"...
OdpowiedzUsuńLecz się.
UsuńNapiszcie, proszę, czy po wyjęciu pigwy z zamrażarki i rozmrożeniu, zmienia Wam kolor na jednolity brązowy? U mnie wyglądało to tak, jak czekolada
OdpowiedzUsuńWitam, co to jest ta pożywka? Czy jest to zwykła pożywka do drożdży, czy rozrobione drożdże (tzw. matka drożdżowa), czy jeszcze coś innego?
OdpowiedzUsuń